Dir en Grey PARADOX OF RETALIATION 2011 Kraków

Tosia-psychopata i łysy Kyo, to nie są rzeczy, które tygryski lubią najbardziej. No ale najważniejsze, że już tak nie wyglądają! Die nie wygląda jak Indianin, Kyo wygląda jak mniej dres, albo po prostu nie-łysy dres, Tosia wygląda odrobinę mniej psychopatycznie. Nie jest źlexD

ale przecież Tosiek-psychopata jest mró *o* do łysego Kyo też się przekonałam, nawet, jeśli wolę go z włosami <3 Tosiek wygląda teraz dobrze, Kao z wąsem to pan pedo, Die wygląda jhgfdsdhjkhgfdsdfhjkjhgfdghjk a Shin wygląda, cóż, jak to Shin. nagłówek jest okej, choć wolałabym inne zdjęcie xD

*tak jakby były zdjęcia, na których wyglądają lepiej*

Tosia zdecydowanie ma zdjęcia, na których wygląda lepiej T_T I mają też wiele wspólnych, na których nie jest aż tak źle...xD

Rei-chan napisał:

mają też wiele wspólnych, na których nie jest aż tak źle...xD

ale nie jest też dobrze...

Ojtam, ojtam, jak mawia mój kolega.
Nie jest źle, poza tym, nie zamierzam opuszczać forum z powodu nagłówka, jest sobie, nie podoba mi się szczególnie, ale nic do niego nie mam.

Za tym zdjęciem specjalnie nie przepadam... Od kąd mnie prześladuje, mam go dość. Ale to ni powód by kogoś zagryzać, czy rezygnować z forum.. I tak rzadko tu bywam.. No, ale... Zawsze wracam ^ ^

Odnośnie koncertu.. O której i kto będzie tak mniej więcej pod klubem? Od tego zależy, o której z łóżka się zwlokę...

Ja planuję wyjechać w nocy i stać pod klubem już od okolic szóstej i wykombinować jakiś sposób, żeby nie musieć iść w międzyczasie do kibla, bo uznałam, ze powtórka z D mi się nie zdarzy i jak będzie trzeba, to obejdę z A. cały klub a nawet miasto, żeby ich zobaczyć przed albo chociaż po koncercie xD

Z Zakopanego wyjadę pewnie o ósmej tak więc po dziesiątej, jedenastej powinnam się zjawić, ale jak to wyjdzie, tego nie wiem. xD

mogę być o którejkolwiek godzinie, bo dojazd mam tak cudowny w porównaniu z tym na Meeva, że kwiczę ze szczęścia <3

Ja w sumie też mogę być o którejkolwiek, bo chyba jadę z rodzicami dzień lub dwa wcześniej. Ale moja mama nie wzięła tej propozycji na poważnie, jak na razie. Ale wszystko przed nią >D Nie mam zamiaru, tak jak na D, przyjść jako niemalże ostatnia xDDDDDD

*warczy i mruczy*
Any jedzie ze mną.
*tyrpa Any*
ze mną!

jadę z tobą? ale wiesz, że ja chcę przyjechać bardzo wcześnie i zaraz po wyjściu z dworca iść do Starbucksa? xD

to będę u Ciebie spać <3 przyjadę dzień wcześniej <3
chcesz?

jasne ♥ tylko strzelam, że poznasz mnóstwo nowych ludzi do których można mówić 'ej ty' xDDD bo mnie tam zaatakuje całe radio xD

*poznam mnóstwo ludzi, który będą mnie bulwili jak jasna cholera i którzy robili sobie jaja na j-slashu, spoko*

ale oni nie będą u Ciebie spać, prawda?

jaja na j-slashu? wtfwtfwtf?

nie, nie będą xD

słuchaj, te dziwne posty, prowokacje, ostatnio... to musiał robić ktoś kto siedzi w fandomie i się na tym zna... inaczej nie trafił by tak precyzyjnie z "błędami" i nie rozpoznawał tylu imion i zespołów.
tajemniczym zbiegiem okoliczności prowokatorzy pojawili się tu po reklamie j-s'a w MadRocku...
nie będę nikogo oskarżać, bo nie mam dowodów, ale zajebiście to mi się ani to radio, ani słuchacze nie spodobali...

tzn. że to ktoś, kto siedzi w fandomie to wiem. reklama j-s'a w MadRocku? była?
ogólnie podejrzewam, kto mógłby to zrobić, ale to zdecydowanie nie są osoby, które są w radiu. już nie.

wiesz, że mało mnie to interesuje, prawda?
było minęło, ale nie klaszczę uszami z radości na wieść, że mam się z tymi ludźmi zobaczyć...

wiem, że cię nie interesuje, ale rzucasz podejrzenia na ludzi, których lubię, a ja mam podejrzenia do innych osób.
spoko, nie musisz z nimi rozmawiać przecież. poza tym, nie są tacy źli. choć nie wiem, kiedy ostatnio tam byłaś.

masz świadomość, że utrzymuję kontakt z ludźmi z fandomu tylko ze względu na js'a (czyli na Ciebie) i, że na co dzień totalnie mnie wkurwiają, prawda?

i naprawdę jestem już na tyle duża, żeby wiedzieć, że jak nie chce z kimś rozmawiać, to nie muszę. >.<

Mun napisał:

słuchaj, te dziwne posty, prowokacje, ostatnio... to musiał robić ktoś kto siedzi w fandomie i się na tym zna... inaczej nie trafił by tak precyzyjnie z "błędami" i nie rozpoznawał tylu imion i zespołów.
tajemniczym zbiegiem okoliczności prowokatorzy pojawili się tu po reklamie j-s'a w MadRocku...
nie będę nikogo oskarżać, bo nie mam dowodów, ale zajebiście to mi się ani to radio, ani słuchacze nie spodobali...

[offtop]To na pewno byli ludzie z fandomu i podejrzewam, że lecieli po forach masowo, bo dzień po J-slashu miałam dwa identyczne ataki na własnym forum + jedna osoba zarejestrowała się też na forum o Versailles, ale zbanowałam ją zanim zdążyła cokolwiek napisać. Koleżanka mówiła też, że w linkach dawali reklamę jakiegoś innego jrockowego forum (sama nie widziałam, bo usuwałyśmy to obie), więc może to jakiś idiotyczny sposób ściągnięcia na nie ludzi? Albo gówniarze się po prostu nudzą już na samym początku wakacji, cóż poradzić. Fora jrockowe można bez problemu znaleźć przez google albo lecieć po tematach z linkami, od jednego do drugiego... [/offtop]

Oh... Czyli będziecie tak średnio o 11... To ja poproszę Aoy, by wytargała mnie z mieszkania wcześniej. Żeby nie było jak na Miyavim... Cieszę się, ze będę mogła was zobaczyć, mimo że na forum jestem raczej nieprzydatna ^ ^

Co do offtopu... Nie mogli by to być ludzie kompletnie się nieznający na tej muzyce. To widać na pierwszy rzut oka. Przecież nikt nie jest takim nieświadomym idiotą by Miyaviego przypisać do Dir En Grey. Jak już to mogą pomylić Rukiego z Kyo w najgorszym przypadku.
Lecieli po forach, które cieszą się dużą popularnością jak zauważyłam.. Bo nie wszystkie zaatakowali. Chyba ktoś promował swoje forum i eliminował konkurencję. Nie wiem, nie chcę pochopnie osądzać.

Ja do Krakowa jadę jakieś 2 dni przed koncertem, nocleg w pobliskim akademiku.
Co do Kyo mówiącego w czasie koncertu - biorąc pod uwagę jego angielską wymowę już bym wolała, gdyby mówił po japońsku xD Wtedy są większe szanse na zrozumienie tego. I znając go, wrzaśnie znowu jakieś "Kakatte koi!" ;)

Ah, i w każdym razie - pod klubem będę raczej od rana. Miejsca pod barierkami będą wprawdzie teoretycznie zajęte przez ludzi wracających z M&G, ale trzecim rzędem też nie wzgardzę ;)