| | Szkoła | |
|
+17Mideru Panna Ironia Oreiteia Chi Rei-chan Haydi megumi Gum Shadow Aya Anya Bakira hiyume Nataku Vespergold Coby Mun 21 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Mun Siła Wyższa
Liczba postów : 2903 Join date : 08/01/2010 Age : 30 Skąd : Wrocław/Poznań
| Temat: Szkoła Pon Sty 18, 2010 12:36 pm | |
| Um... jako, że w papach nam się straaaaszny offtop robi, to proponuję ciągnąć dyskusję o szkołach w tym temacie.
Ja chodzę do XVII LO im. Agnieszki Osieckiej we Wrocławiu... Cóż pozwólcie, że wypowiem się na temat tej szkoły odrobinę później. Nie mam ochoty szargać sobie teraz nerwów... >.<
A Wy? | |
| | | Coby V.I.P.
Liczba postów : 534 Join date : 10/01/2010 Age : 29 Skąd : Your nightmare ;3
| Temat: Re: Szkoła Pon Sty 18, 2010 3:04 pm | |
| Tak, offtop był masakryczny T_T
Sam chciałem dziś złożyć ten temat, ale dobrze że Ty to zrobiłaś n_n Założyć by go pewnie założyła też Anya n_n
Szkoła, Jezuuu mam ferie a tu o szkole myśleć trza >.< Ja chodzę do Gimnazjum numer 50, imienia Janusza Korczaka w Nowej Hucie. Nie jest źle niby, ale każda szkoła jest po to aby nas dręczyć T_T Vice nas tak męczy, że aż strach się jej bać >.> Dyrektorka jest ogólnie spoko, ale wygląda na mniej groźną bo ma zeza. Nie śmieje się, broń Panie Boże, ale dzięki temu wygląda milej Ja mam wrażenie, że nasza vice jest perwersem i lubi strach, każdy się jej boi nawet Ci którzy kiblują i są cwaniaczkami " Ona się czepiała kiedyś dziewczyn za to, że pod MUNDURKIEM mają kolorową bluzkę, w kolorach innych niże te mundurki właśnie, tj. biały, czarny, niebieski, granatowy >.> Jak się ma różową bluzę, podkoszulek czy cokolwiek, to lepiej umykać do łazienek. A jak się butów nie ma, toż to do szkoły nie wchodzić się powinno!
No więc to jest rygor mojej szkoły, a jak jest u was?
Wybaczamy Ci Muniak, nie będziemy przecież nikomu nerwów szargać, ne dziewczyny? | |
| | | Vespergold Królowa Paparazzich
Liczba postów : 2630 Join date : 09/01/2010 Age : 28 Skąd : Wrocuaff.
| Temat: Re: Szkoła Pon Sty 18, 2010 6:27 pm | |
| Moja szkoła ssie na całej linii. Gimnazjum nr 14 im Hugona Kołłątaja we Wrocławiu. Szkoła z dobrymi wynikami, ale tłamsi, dusi, zabija indywidualność. Gdyby nie to, że moja klasa czasami jest fajna i mnie rozumie już dawno bym zwariowała *przypomina sobie dzisiejszą akcję* | |
| | | Coby V.I.P.
Liczba postów : 534 Join date : 10/01/2010 Age : 29 Skąd : Your nightmare ;3
| Temat: Re: Szkoła Pon Sty 18, 2010 6:28 pm | |
| Każda szkoła tłamsi T_T Ja tam za swoją klasą nie przepadam >.<
A co się dzisiaj stało ?? | |
| | | Vespergold Królowa Paparazzich
Liczba postów : 2630 Join date : 09/01/2010 Age : 28 Skąd : Wrocuaff.
| Temat: Re: Szkoła Pon Sty 18, 2010 7:12 pm | |
| Dzisiaj były zabawne przesłyszenia, rzucanie się taśmą klejącą przed nosem wychowawczyni (na lekcji ofc) oraz... No właśnie. Ja i moja koleżanka, Dominika, miałyśmy ptaszka z papieru (takiego co by ćwierkał jakby żył) i gumkę recepturkę. I strzelałyśmy ptaszkiem w takiego Tomka I on, po jakimś czasie, złapał ptaszka i go rozłożył. A potem zabrał gumkę. I my mu wysłałyśmy liścik (na resztkach opakowania po plastrach), w którym było napisane: "Tomek masz ptaszka? Bo my mamy jeszcze jedną gumkę.". A on puścił liścik dalej i wylądował na papierach wychowawczyni. Gdyby nie moje poświęcenie siedziałabym teraz w kącie xDDD Później razem z Dominiką wlazłyśmy pod ławkę i smyrałyśmy ludzi po kolanach xDDD Coby, ja też nie lubię swojej klasy, ale oni czasami są tak pocieszni, że zdarza mi się ich lubić xDDD | |
| | | Nataku Stały gość na afterparty
Liczba postów : 132 Join date : 15/01/2010 Age : 34 Skąd : Nevermind...
| Temat: Re: Szkoła Pon Sty 18, 2010 7:16 pm | |
| Moja klasa mnie broni. Kiedy chciałam np. z rekolekcji wyjść, a nie chciała katechetka mnie wypuścić, to zrobili jej awanturę ;D Za to... jestem szczęśliwa. Profesorowie się ulitowali i nie mam NIC do zaliczenia! | |
| | | Vespergold Królowa Paparazzich
Liczba postów : 2630 Join date : 09/01/2010 Age : 28 Skąd : Wrocuaff.
| Temat: Re: Szkoła Pon Sty 18, 2010 8:05 pm | |
| Ja dzisiaj zdążyłam pogadać z nauczycielem w szkole, w sensie, to był mój monolog i jego niezrozumienie. jakbym się wyrażała po kosmicku. A ja go tylko pytałam o zapisy w statucie szkoły xDDD I uśmiechałam się jak idiotka do gościa od w-f'u jak go spotkałam. Bo na w-f'ie dzisiaj nie byłam. I nie miał z kim prowadzić dyskusji. Mniej więcej takiej: - Paulina! Gdzie masz białą koszulkę? - TO jest biała koszulka. - Nie. Ona jest czarna. - Na Merlina, zafarbowała się! A mówiłam mamie: pierz w wizirze, bo będę miała przej****e. - Załóżmy, że tego nie usłyszałem. *gleba* Uwielbiam te rozmowy xDDD | |
| | | Coby V.I.P.
Liczba postów : 534 Join date : 10/01/2010 Age : 29 Skąd : Your nightmare ;3
| Temat: Re: Szkoła Pon Sty 18, 2010 8:09 pm | |
| Jej, jak ja bym coś takiego powiedział do nauczyciela tooo... Ale moja szkoła jest tragiczna T_T Skąd wy takie teksty bierzecie *kwiczy* | |
| | | Vespergold Królowa Paparazzich
Liczba postów : 2630 Join date : 09/01/2010 Age : 28 Skąd : Wrocuaff.
| Temat: Re: Szkoła Pon Sty 18, 2010 8:28 pm | |
| Jakie teksty? Ja tak cały czas gadam do nauczycieli... A oni do mnie. Symbioza - ja się wyładowuję, oni dostają punkty fejmu. | |
| | | hiyume Pogo napierdalacz
Liczba postów : 94 Join date : 15/01/2010 Age : 28 Skąd : Serce Świata
| Temat: Re: Szkoła Pią Sty 22, 2010 3:40 pm | |
| hahaha a u mnie w starej szkole też czasem śmiesznie było xd miałam wtedy lekcję z moją wych a ona mnie strasznie nie lubi... XD no i tak chodzi po klasie, i ciągle na mnie patrzy. no i nagle podchodzi do mnie i takie coś : ona - czemu zafarbowałaś włosy? (przypominam - naturalne mam blond ) ja - bo musiałam ona - a czemu musiałaś? ja - bo miałam różowe ona - a czemu miałaś różowe? ja - bo musiałam ona - a czemu musiałaś? ja - bo hide takie miał *śmiech* a ona się na mnie wściekła i wezwała moją mamę >.< a ja przecież taka grzeczna byłam T_T | |
| | | Vespergold Królowa Paparazzich
Liczba postów : 2630 Join date : 09/01/2010 Age : 28 Skąd : Wrocuaff.
| Temat: Re: Szkoła Pią Sty 22, 2010 3:55 pm | |
| xDDDdddDDddD
Moi rodzice dwa razy byli wzywani do szkoły. Raz na rozmowę z nauczycielem a raz na rozmowę z nauczycielem i wychowawczynią. Za pierwszym razem poszło o to, że gadałam z koleżanką i mnie wyekspediował do oślej ławki z tyłu klasy. A ja się "zadomowiłam" tj. założyłam sobie nogę na nogę, rękę na rękę i się patrzyłam na gościa. No i ten mi powiedział, żebym to nie jest kawiarnia tylko szkoła i żebym usiadła jak uczennica. Więc wypełniłam jego polecenie. Usiadłam prosto, złączyłam nogi i położyłam ręce na ławce. I dostałam za to uwagę! Za wykonanie polecenia! xDDD A za drugim razem gadałam z koleżanką (ale inną już xD). I się wkurzył, zaczął pieprzyć coś o tym, że go lekceważę i że on sobie nie pozwoli na takie coś. >.<
Ale i tak mam zachowanie bardzo dobre xP | |
| | | Bakira Drugi sektor
Liczba postów : 27 Join date : 16/01/2010 Age : 30 Skąd : B-c
| Temat: Re: Szkoła Nie Sty 24, 2010 8:55 pm | |
| Ja chodzę do II LO im. Janusza Korczaka w Bolesławcu na profil bio-che. Wszystko jest fajnie gdyby nie paru nauczycieli, najgorsza jest fizyka. Facet po prostu wymiata, nic nie rozumiem co mówi, na lekcji drobnym drukiem zapisuje ok. 3 kartek i później to wszystko jest na sprawdzianie + zadanie których prawie w ogóle nie robi | |
| | | Anya Złośliwiec | Kyo Owner
Liczba postów : 3098 Join date : 08/01/2010 Age : 30 Skąd : Kyoto
| Temat: Re: Szkoła Pon Sty 25, 2010 8:23 pm | |
| Gimnazjum nr 5 z Oddziałami Integracyjnymi im. Kazimierza Górskiego w Tychach. rocznik 94, klasa 3a informatyczna. sala nr 3, ławka trzecia pod ścianą. ew. sala nr 11 stanowisko *liczy* czwarte >.>'
jeśli kiedykolwiek usłyszycie o tej szkole, nie będą to dobre rzeczy. są tam tylko 2 fajne klasy [na szczęście jedna jest moja!], Gim 5 to wylęgarnia plastiku, idiotyzmu, pomarańczowych twarzy, szerokich bluz i karków i kompletnego idiotyzmu, który w wersji męskiej w wieku lat 18 trafi do więzienia/dostanie wyrok/stoczy się a w wersji damskiej w wieku 17 lat zajdzie w ciąże. wiem, wiem, nie wszyscy. pojedyncze jednostki się uchowają.
tak. bardzo kocham swoją szkołę >.<' gdybym mogła, uciekłabym stamtąd po miesiącu. | |
| | | Aya Organizator J-rock Festival
Liczba postów : 427 Join date : 15/01/2010 Age : 29 Skąd : wyłaniam się z mroku xd
| Temat: Re: Szkoła Sro Sty 27, 2010 8:46 pm | |
| Gimnazjum Bez Patrona w Szewnie. Także bez numeru, bo to jedyne gimnazjum we wsi Moja wychowawczyni to stara panna, drze się jak stare gacie i lubi kieUbasę wiejską xD Dyrektorka jest niska i gruba i wszyscy maja ją gdzieś, innymi słowy - żadnego autorytetu. Facet od historii wali tekstami z kosmosu i każdego wyśmiewa, ale jest najnormalniejszy z całego grona. A facetkę od geografii moja klasa wpędziła w załamanie i depresję Ogólnie moja klasa koksi. Mamy najgorszą średnią w szkole, ale to akurat mało ważne. Pół klasy to wyznawcy JP, jedna czwarta 'słitaśne panienki' a reszta wieś. Ale ja kocham moja klasę xDD Za to, że zawsze jest jakiś powód do śmiechu i nawet na matematyce z wychowawczynią nie zawsze jest nudno XD Tylko co roku w czerwcu boję się, że połowa z nas nie zda do następnej klasy... | |
| | | Shadow Edytor Pogrzebowy
Liczba postów : 679 Join date : 11/03/2010 Age : 31 Skąd : Chełm / Warszawa
| Temat: Re: Szkoła Wto Mar 16, 2010 10:56 pm | |
| II Liceum Ogólnokształcące im. gen. Gustawa Orlicz-Dreszera w Chełmie. Najlepsza szkoła w mieście, co roku przy naborze lud z bliższych i dalszych okolic pcha się drzwiami i oknami, ale rzecz jasna dostają się tylko najlepsi >D Na każdym roczniku jest 10 klas (od A do K, ale J nie ma XD) po mniej więcej 30-34 osoby (więc, jak nietrudno zauważyć, szkoła jest DUŻA >D), ja jestem w C, na profilu humanistycznym, rocznik 2009-2012 \m/ Nie żałuję, że wybrałam tę szkołę, bo jest zajebista XDDDD Tak zwana gimnazjalna gównażeria (wszystkie plastiki i pseudoraperzy) odpadła w eliminacjach, więc właściwie wszyscy są na poziomie, a nauczyciele o tym wiedzą, więc mamy sporo luzu. Nikt nie zwraca uwagi trochę bardziej ekscentrycznie ubranym osobom, możemy się na luzie malować, farbować włosy itp; naprawdę, dziewczyna w błyszczącej jak kula dyskotekowa kurtce, z krwistoczerwonymi włosami i pomalowanymi na żarówiasty pomarańcz paznokciami nie wzbudza nawet specjalnego zainteresowania XD Identyfikatory nosimy tylko, jak czasem dyrekcje zbierze, żeby sprawdzić, wtedy się wyciąga z plecaków i pokazuje, na co dzień trudno się dopatrzeć na korytarzu kogokolwiek z tym na szyi, ochroniarze może zwrócą parę razy uwagę, a potem już się tylko śmieją XD Jeśli o naukę chodzi, to wymagania są duże, owszem, ale nie jest aż tak źle, jak mnie w gimnazjum straszyli. Da się nadążyć, a i na pisanie ficków na lekcjach czas jest ^^v Nauczyciele są w większości w porządku. Polonistka to bardzo wyluzowana młoda kobieta, na lekcjach jest zawsze kupa śmiechu; całą okładkę mam zapisaną różnymi naszymi tekstami, wielcy ludzie, o których się uczymy, jak nic się w grobach przewracają na te wytwory XDDD" Anglista też świetny facet, atmosfera na lekcjach jest niesamowita, a realizowany temat często przerywają ciekawostki i wspólne wymyślanie, co wpisać w translator z funkcją wymowy, żeby klął po polsku XDDDD Sorka od geografii jest z tego samego osiedla co większość chłopaków, więc gadają jak starzy znajomi, a sor od historii pozwala nam na wszystko, nawet nie zwracając uwagi, czy ktoś na jego lekcji śpi, czyta, rysuje czy słucha muzyki XD Zdarzają się też rzecz jasna niewypały jak biologica, nasza sorka-dyrektorka, która jest nudna jak flaki z olejem (można by było ją nagrać i puszczać na bezsenność) i wciska się ze swoim przedmiotem na każde zastępstwo - raz mieliśmy osiem biologii w jednym tygodniu - no ale nie można mieć wszystkiego... No i mamy z czego się śmiać, jak nie widzi ;> Ogółem to mogłabym tak długo, dłuugo, ale nie chcę Was zamęczać, wiec może starczy xD" | |
| | | Vespergold Królowa Paparazzich
Liczba postów : 2630 Join date : 09/01/2010 Age : 28 Skąd : Wrocuaff.
| Temat: Re: Szkoła Wto Mar 16, 2010 11:38 pm | |
| YAAAAAAAAAAAAAAY, Shadow, ja chcę do Twojej szkoły Samo 'chodź jak chcesz' jest w stanie mnie tak przywlec, a reszta... YAAAAAAAAAAAAAAAY, ja chcę tak być! xDDDdddDDddDd | |
| | | Shadow Edytor Pogrzebowy
Liczba postów : 679 Join date : 11/03/2010 Age : 31 Skąd : Chełm / Warszawa
| Temat: Re: Szkoła Sro Mar 17, 2010 10:18 pm | |
| Przeprowadź się! XDD Szkoła jest super, naprawdę XD W dodatku bardzo ładnie się prezentuje, o XD W środku też jest całkiem fajnie, na sali gimnastycznej są balkony, z których można mecze oglądać i w ogóle, a sale na poddaszu to w ogóle magia, okna nad tobą, jak spojrzysz sobie w górę to widzisz niebo i możesz się modlić, żeby Cię oświeciło >D" Brakuje mi tylko windy; z szatni na to poddasze są w sumie cztery piętra po schodach, jak się nie ma kondycji, to potem ciężko oddech złapać XD No i ta szatnia nieszczęsna, wygląda jak poniemiecki bunkier, chyba jak ją sześćdziesiąt lat temu zrobili, tak już nie odnawiali XD" Ale za to nikt nie zwraca uwagi, jak ktoś postanowi pobawić się tam farbą w sprayu, na ścianach i szafkach (tak, mamy szafki! XD Jak w Ameryce normalnie, świetna rzecz, żadnego taszczenia ciężkich książek z domu i do domu ^^v) jest już taka galeria ludowa, że nawet różnicy nie widać. Także możesz sobie szafkę machnąć na jaki chcesz kolor, jakoś ozdobić itp, w środku też się różne rzeczy wiesza XD Na jutro spróbuję przynieść zeszyt z naszymi tekstami z polskiego i może parę ciekawszych tu wrzucę ^^v | |
| | | Mun Siła Wyższa
Liczba postów : 2903 Join date : 08/01/2010 Age : 30 Skąd : Wrocław/Poznań
| Temat: Re: Szkoła Sro Mar 17, 2010 10:38 pm | |
| Oooo. Teksty psorów są bossskie. Uwielbiam mojego fizyka, który wygląda i zachowuje się jak House, i prowadzi z nami idiotyczne rozmowy. xD
Psor: To może zapytamy kogoś...? Klasa: Niee! Psor: Czemu nie chcecie być pytani? Ja: Bo mamy traumatyczne wspomnienia z gimnazjum. Psor: A co wam robili w tym gimnazjum? Ja: Krzywdę.
Psor : Zepsucie młodzieży, to jest właśnie. Mówi się, że młodzież jest wulgarna, używa przemocy i w ogóle, ale największe zepsucie to te proporcje cholerne...
Psor: ...bo proporcje to zepsucie młodzieży. Wyniesione z chemii. Kumpel: Z matematyki też! Psor: Dopóki to proporcje liniowe, jeśli nie, to możecie je sobie wsadzić. Kumpel: W co? Psor: W co chcecie. Buty najlepiej.
Psor: Czekaj, czekaj, bo tu kolega nową fizykę produkuje...
Psor (dyktując jedno z wieeeelu zadań z łyżwiarzem): Łyżwiarz jedzie z prędkością... Klasa: Ale znowu łyżwiarz? Psor: A co znudził wam się? To napiszcie go przez "rz". (z udawaną konspiracją:) Tylko nic nie mówcie pani G. (A pani G. to nasza polonistka) | |
| | | Vespergold Królowa Paparazzich
Liczba postów : 2630 Join date : 09/01/2010 Age : 28 Skąd : Wrocuaff.
| Temat: Re: Szkoła Czw Mar 18, 2010 7:04 pm | |
| Uch, u mnie z kondycją kiepsko, ledwo wchodzę do siebie do domu na pierwsze piętro xDDD Ozdabianie szafek BACK IN BLACK! xDDD Yaaaaaay, Mun, masz zajebistego psoora! | |
| | | Shadow Edytor Pogrzebowy
Liczba postów : 679 Join date : 11/03/2010 Age : 31 Skąd : Chełm / Warszawa
| Temat: Re: Szkoła Sob Mar 20, 2010 8:29 pm | |
| Zazdroszczę sora-House'a, u nas takich nie ma, kurde XDD Ale za to mam teksty z polskiego >DD
Sorka: Ale pomyślcie, że wy za trzy lata skończycie, a ja co? Znowu pierwsza klasa! Ktoś z tyłu: Trzeba było się uczyć...
Sorka: Młoda Polska nie była pierwszą epoką tego typu. Były Młode Niemcy, Młoda Skandynawia... Kolega: Młody Kazachstan...
Podczas omawiania psalmów furorę zrobił tekst 'Twój kij i laska twoja są tym, co mnie pociesza (>D"). Kończymy Biblię, zaczynamy mitologię i leci mit o Apollu i Marsjaszu... Kolega 1: Ale za co on go powiesił? Kolega 2: Za kij i twoją laskę!
O Kronosie: - No, jak kamień z dzieckiem pomylił, to fest...
O Dionizosie (dla przypomnienia: bóg wina, a także życia i śmierci.) - To może on był bogiem zgonów? - A on kiedyś w ogóle trzeźwy był? (w jego świętach początek bierze teatr grecki) - Dramat to był, jak się wino skończyło!
Iliada: Sorka: Hektor dziesięć minut gadał heksametrem z dzidą w gardle.
Kolega opowiada na ocenę przebieg wojny trojańskiej: - ...No i wtedy Trojanie wprowadzili konia do miasta i rozpoczęli bibę...
Następny kolega opowiada mit o rodzie Labdakidów i królu Edypie: - Mit o rodzie Labdakidów to mitologiczna Moda na sukces.
- Lajos nie był zbyt mądrym człowiekiem, gdyż mimo przepowiedni jednak to dziecko zrobił... Później jednak zreflektował się i porzucił je w górach.
- Edyp oznacza człowieka o przekłutych stopach. Bardzo urodziwe imię.
- Na bardzo wysokiej górze, bardzo wąskim przesmyku, Edyp spotkał bardzo starego starca i bardzo się z nim pokłócił, zepchnął go z bardzo dużej wysokości, bardzo go przy tym zabijając.
- I z tego pięknego kazirodczego związku wynikło tyle dzieci, że nawet Joseph Fritzl by się nie połapał...
- I w wyniku tego napadu szału Edyp postanowił się oślepić... Albo raczej było to wynikiem napadu szału. Ale Jokasta miała jeszcze gorzej, powiesiła się. Naturalnie, wtedy przestali ze sobą sypiać.
Średniowiecze, charakterystyka Tristana i Izoldy wg tego samego kolegi: - Tristan: romantyk zakochany w Izoldzie. Izolda: romantyczka zakochana w Tristanie. Izolda była piękna, Tristan niekoniecznie.
O Izoldzie: - Ej, to ona ot tak sobie umarła? 'Uwaga, umieram'? - Wylogowała się.
Sorka: A więc co to jest dans macabre? Klasa: Taniec z gwiazdami!
Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią: - Mówiąc krótko, śmierć wyglądała wypisz wymaluj jak Michael Jackson.
Sorka: Z czym wam się kojarzy średniowiecze? Klasa: Z syfem, z brudem, ze smrodem, ze Shreckiem, wieszaniem heretyków, paleniem czarownic, rozpustnicami, ciemnotą...
Sorka: A w czym inne epoki nie prześcignęły średniowiecze? *chwila ciszy* Uczeń 1: W oszczędzaniu wody. Uczeń 2: I w rodzajach tortur.
Renesans, filozofia: Sorka: A teraz wróćmy do Griovanniego Pico della Mirandoli... Kolega 1: *niezorietntowany* Że co? Kolega 2: To taki rodzaj mirabelki.
- Sorko, Giovanniego Pico della Żyrandola już skończyliśmy?
Random: - Była woda i był ląd, a potem bum, powstał Czarnobyl.
Dziękuję za uwagę XDDD | |
| | | Anya Złośliwiec | Kyo Owner
Liczba postów : 3098 Join date : 08/01/2010 Age : 30 Skąd : Kyoto
| Temat: Re: Szkoła Sob Mar 20, 2010 8:41 pm | |
| omfm, kocham twoją klasę xDDDDDD | |
| | | Gum Pingwin z Korei
Liczba postów : 564 Join date : 11/03/2010
| Temat: Re: Szkoła Pon Mar 22, 2010 5:07 pm | |
| Matematyka: Jacuś: Ej, patrz Łowicz, dzisiaj mijają cztery miesiące od kiedy ta guma tak se wisi. *klasa spogląda na sufit z obrzydzeniem* Enter: Jacuś, Twoja guma? J: Nie, ale jest ciekawym zjawiskiem. E: Ściągnę ją dla Ciebie. *podchodzi do swojego biureczka i wyjmuję dwu metrową linijkę, niczym rycerz na białej linijce podchodzi do biurka Jacka i ściąga gumę* Klasa: Łoooooooooooooooooooł. *guma spada na Jacusia* J: *piszczy jak baba* Łowicz: Ciota, hahahahhaha. *Jaculek rzuca gumą w Łowicza, a ten podaję ją dalej, słychać głośny pis, przewrócone krzesło i guma ląduję w koszu* Klasa: BLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE. E: Jeery, histeryzujecie jak baby. *oburzenie damskiej części* Jacek ona była tylko w czyjejś buzi... J: CZTERY MIESIĄCE! E: Lepiej w buzi niż w innym miejscu. *dziwny uśmieszek, który oznacza coś zboczonego* No wiecie... Ja: Wiemy! E: Więc przestańcie, a teraz dzieci biologii, powiedzcie mi, skąd jest jajko. Patrycja: No od kury. Ja: Z dupy kury! *klasa popada w obrzydzenie, znowu* P: Nigdy na to tak nie spoglądałam, ale spójrzcie na to inaczej, skąd my jesteśmy. E: Z mamy! Hahaha. Ja: Z dupy. Bleeeeeeeeee. Jacuś: Z pochwy debilu. E: A wiecie, że krowa... Klasa: WIEMY, przejdźmy do matematyki, jest pan beznadziejnym biologiem. *Enter zaciesza, klasa ma dość*
Gdybyście to widziały. <3
Matematyka: *klasa poprawia swoje klasówki w zeszycie* Ja: Ej, zauważyliście, że zależy z której strony staniemy, wtedy zawsze z innej strony będzie północ, południe itp? Więc ciężko nam określić gdzie naprawdę jest północ. Jacuś: To raczej, każdy zauważył, Łożyńska. oO Magda: Ponoć samce mają lepszy zmysł orientacji. Jacek gdzie jest północ? Jacuś: Tam. *pokazuję w którą stronę* Magda i ja: SKĄD WIESZ?! *wielkie zdziwienie* Jacuś: Eee, no bo słońce zawsze jebie ze wschodu za zachód. Magda i ja: SERIO?! *jeszcze większe zdziwienie* Jacuś: No. Nauczyciel: Serio? My: Noooo. *klasa zalicza jebs w desk i się brechta* | |
| | | Vespergold Królowa Paparazzich
Liczba postów : 2630 Join date : 09/01/2010 Age : 28 Skąd : Wrocuaff.
| Temat: Re: Szkoła Pon Mar 22, 2010 8:27 pm | |
| MWAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAHAHA, umieram, umieram XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD | |
| | | Mun Siła Wyższa
Liczba postów : 2903 Join date : 08/01/2010 Age : 30 Skąd : Wrocław/Poznań
| Temat: Re: Szkoła Nie Kwi 11, 2010 12:18 pm | |
| Fizyka - sprawdzanie listy obecności. Psor: Z.? Klasa: Nie ma jej, przeniosła się... Psor: Taa? A do której klasy? Klasa: Do innej szkoły... Psor: Jakiej? Klasa: Do Urszulanek. Psor: (kpiąco) Będzie święta. Na następnej lekcji: Psor: Z.? Klasa: Nie ma jej! Przeniosła się do Urszulanek! Psor: Amen. Doświadczenie z hydrostatyki (połączone dwie strzykawki różnej wielkości). Psor: (do M.) Nie miałeś większej strzykawki? M.: No właśnie nie. Psor: To powinieneś się wstydzić... (Podając M. jedną ze strzykawek) Dobra trzymaj, ja będę pchał. Chwilę się męczą wyglądając lekko dwuznacznie. Nic się nie dzieje. W klasie cisza. Psor: No, nie zapieraj się tak na siłę. M.: Nie zapieram się, niech pan mocniej pcha. Psor: A skąd wiesz, że mocniej? M.: Bo próbowalem tego w domu... Zbiorowa głupawka. Chamia: Trzeba Wam wiedzieć, że nasza Psorka to Snape w spódnicy... Fryzura, nos... Ubiera się na czarno i jeszcze wchodzi do klasy drzwiami od zaplecza, przechodząc trasę do tablicy z sarkastycznym uśmieszkiem. (Oczywiscie Mun jest w niej szalenie zakochana. ) Psorka: (do grzecznie siedzącego kupla) Toś podpadł chłopie... Nikt nie wie o co chodzi. Kolega zabladł. Psorka: Chęć do życia. Miłość do ojczyzny. Nienawiść do chemii. Zmazuj tablicę! Kolega wali czołem w balt ławki i idzie wypełnić polecenie. Klasa uśmiecha się, bo na więcej nie może sobie pozwolić. | |
| | | Gum Pingwin z Korei
Liczba postów : 564 Join date : 11/03/2010
| Temat: Re: Szkoła Sro Kwi 14, 2010 3:13 pm | |
| Kocham Twoich nauczycieli~
Historia: P.Wilk: Tak Iza, to na pewno nie było wina ZSRR. *rozlega się pukanie do drzwi, Wilka ma zlewe. raz, dwa, trzy, nadal ma zwelę drzwi nagle się otwierają. nos. długo, długo nic, Enter. <3 (tak, mój matematyk. xD) Enter: Pozwoliłem sobie wpaść, powiedzieć co niecco i zadać wam zadanie domowe. *zza pleców wyjmuje wielkie kartki z zadanieami* To może na jutro... Ja: Ale ja muszę sprzątać kościoł. Jacuś: I ja. Łowicz: I ja! Nie mamy czasu na jutro. Klasa: Właśnie. Enter: Moja córka też ma tyle zająć, a na dodatek ogląda te wietnamskie czy chińskie drmaty... Izka i Ja: DRAMY! JAPOŃSKIE DRAMY! Enter: Na jedno wychodzi, wszędzie są żołciaczki. *zaciesza i gada dalej*
Ale te jego wietnamskie dramy były takie tru, że po prostu było trzeba widzieć ten uśmiech. >D | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Szkoła | |
| |
| | | | Szkoła | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |