Offtopic

Anya napisał:

ale to nie było o tobie ;O

hm... spierdalaj.

Anya napisał:

JEDNOROŻCE, TAK! rzygajmy jednorożcami *w*

lajk aj sed... spierdalaj!

Anya napisał:

spoko, ja też nie :D

ale ja nawet nie wiem o jaki offtop chodzi i jakie posty i... nie wiem.
a tak w ogóle to... spierdalaj? ;D

Cytat :

hm... spierdalaj.

mogę dać ci bana na tydzień? :D

Cytat :

lajk aj sed... spierdalaj!

dwa tygodnie? umyjesz go sobie. albo możemy rzygać tęczą :D

Cytat :

ale ja nawet nie wiem o jaki offtop chodzi i jakie posty i... nie wiem.
a tak w ogóle to... spierdalaj? ;D

założyłam temat bo się offtop w jakimś temacie duży zrobił xD w ogóle dużo offtopu było więc tu można legalnie xD
a tak w ogóle to... trzy tygodnie? xD

Anya napisał:

mogę dać ci bana na tydzień? :D
(...)
dwa tygodnie?
(...)
a tak w ogóle to... trzy tygodnie? xD

to jest ten moment, w którym żałuję, że nie jestem facetem i nie mogę powiedzieć "możesz mi obciągnąć".

Cytat :

to jest ten moment, w którym żałuję, że nie jestem facetem i nie mogę powiedzieć "możesz mi obciągnąć"

mogę zrobić co innego :>

wiecie co?
Ja tu próbuję być cicho i rodziców nie obudzić, a wy czymś takim walicie, jak kilka powyższych postów i zaczynam się głośno śmiać:D

Cytat :

Proponuję jednorożce *przypomina sobie rozmowy z Any* NIE COFAM TO! TYLKO NIE JEDNOROŻCE!

A ja to bym chciała te rozmowy poznać...x_X
Nie wiem, o co chodzi z jednorożcami w waszym kontekście, ale ja też mam z nimi pewne... że tak to ujmę "przeżycia"xD

Cytat :

ale ja nawet nie wiem o jaki offtop chodzi i jakie posty i... nie wiem.

o gadanie o pierdółkach na szczęściarzu^^

Cytat :

2. Proszę nie nazywać mnie człowiekiem na poziomie. To mnie obraża jako przedstawicielkę idiotów.

Bardzo przepraszam, proszę o wybaczenie;)

Cytat :

3. Rei-chan, uważaj, bo ja też jestem niezła z zaklęć. ;D

przydają się, nie?xD

Cytat :

to jest ten moment, w którym żałuję, że nie jestem facetem i nie mogę powiedzieć "możesz mi obciągnąć".

ależ możesz, droga Mun, ja nagminnie używam sformowania "zaraz mi chyba stanie"...

Anya napisał:

mogę zrobić co innego :>

mam dwie wizje. obie bolesne. choć jedna całkiem pociągająca. ;P rozwiniesz temat?

Cytat :

przydają się, nie? xD

mina ministranta pytającego czy przyjmę księdza po kolędzie, gdy odpowiedziałam "a niech was avada i wzięłam rozpęd do trzaśnięcia drzwiami - bezcenna ;D

Cytat :

ja nagminnie używam sformowania "zaraz mi chyba stanie".

to, co prawda nie ma związku, no może oprócz faktu nieposiadania czegoś, ale dziś odbył się ciekawy dialog z moimi znajomymi...
Kumpela: *do mnie* Przestań go tam macać!
Mun: Ale ja nic nie robię! chcę tylko gumę!
Kumpela: Mamy się z W. odwrócić? Czy co? Czemu do cholery dajesz jej się tam macać?
Kumpel: No, przecież jeszcze nie doszła...
(...)
Mun: Zimno mi.
Kumpel: Pojebało Cię. Jest ciepło i cudownie.
Mun: Wiesz... mam na sobie tylko sweterek.
Kumpel: A ja tylko bluzę i koszulkę.
Kumpela: *przewraca oczami* A ona tylko cieniutki sweterek i stanik. Zrozum to! Różowy stanik, tak przy okazji.
Kumpel: *pełne zainteresowanie* Masz różowy stanik?
Mun: No, taaaak.
Kumpel: Czaaaaaaaad. *chwila konsternacji* Moment, skoro nie masz biustu to po co nosisz stanik? Gdybyś nie biała nóg tez nosiłabyś buty?
Generalnie to było wtedy zabawne.
I może nie powinnam tego pisać, ale mój poziom poczucia humoru związanego z własna osobą jest jakoś dziwnie wysoki... ;D

Cytat :

mam dwie wizje. obie bolesne. choć jedna całkiem pociągająca. ;P rozwiniesz temat?

mogę ci zafarbować włosy, napiec pierniczków albo wysłać zajebiste zdjęcie Nao. a ty, zdradzisz mi swoje wizje? xD

Cytat :

Nie wiem, o co chodzi z jednorożcami w waszym kontekście, ale ja też mam z nimi pewne... że tak to ujmę "przeżycia"xD

chodzi o to, że trzeba rzygać jednorożcem! :D

Cytat :

Kumpel: Czaaaaaaaad. *chwila konsternacji* Moment, skoro nie masz biustu to po co nosisz stanik? Gdybyś nie biała nóg tez nosiłabyś buty?

generalnie nie tak dawno to był popularny tekst w mojej klasie xD

Anya napisał:

mogę ci zafarbować włosy, napiec pierniczków albo wysłać zajebiste zdjęcie Nao. a ty, zdradzisz mi swoje wizje? xD

może lepiej nie... w pierwszej puszczały Ci nerwy i kończyło się morderstwem. ;D
+ przykro mi, ale to wszystko nie ma wartości równej z obciąganiem...

Anya napisał:

generalnie nie tak dawno to był popularny tekst w mojej klasie xD

ja go wcześniej nie słyszałam... ale dwa tygodnie temu ten sam osobnik macał mnie po cyckach żeby udowodnić, że je mam...

Cytat :

może lepiej nie... w pierwszej puszczały Ci nerwy i kończyło się morderstwem. ;D
+ przykro mi, ale to wszystko nie ma wartości równej z obciąganiem...

łeee... lateks pejcze i podgryzanie?

Cytat :

ja go wcześniej nie słyszałam...

NJE? O.O

[quote="Anya"]łeee... lateks pejcze i podgryzanie?
eee? nie?
raczej... stół. ofiara. krew. okultyzm. ;D

Anya napisał:

NJE? O.O

no, niet.

Cytat :

eee? nie?
raczej... stół. ofiara. krew. okultyzm. ;D

słabo.

Cytat :

no, niet.

O.O

za to boleśnie.

oj tam oj tam. nie dam się. wolę podgryzanie xD

to ty składałaś ofiarę o.o
i w sumie tez byłaś zła.
ale okultyzm zawsze mnie kręcił ;D

jaką ofiarę ja niby składałam? ;O

(wiecie co? ja się tak trochę wtrącę, bo muszę powiedzieć, że wasze rozmowy są niesamowite i idealne na poprawienie sobie humoruxD.
To tyle.
Nie przeszkadzajcie sobie i piszcie dalej, ja nie przeszkadzam^^)

Anya napisał:

jaką ofiarę ja niby składałam? ;O

ze mnie, kurwa, ogarnij.
ale nie pamiętam za co bo to było na poprzedniej stronie i nie chce mi się sprawdzać jaki był mój tok myślowy. ;D

Ależ wtrącaj się Rei! Możesz nawet zmienić temat jeśli masz na to ochotę. ;D Bo my tak możemy w nieskończoność. ;D

(Nie, nie! Gdzież bym śmiała^^ wy takie zarąbiste rozmowy prowadzicie, że aż szkoda wam przerywaćxD
A temat możecie zmieniać sobie same;) O ile rozmowa będzie nadal tak pozytywnie działająca na mój nastrój, to ja się będę cieszyć^^)

Cytat :

ze mnie, kurwa, ogarnij.
ale nie pamiętam za co bo to było na poprzedniej stronie i nie chce mi się sprawdzać jaki był mój tok myślowy. ;D

a, że w twojej wizji? to miało być zamiast obciągania ci :D ale czemu mam z ciebie ofiarę składać? kręci cię to?

Rei, wtrącaj się, to cię wciągniemy xD nasze rozmowy faktycznie są nieskończone i nieskończenie gópie xD

Cytat :

a, że w twojej wizji? to miało być zamiast obciągania ci :D ale czemu mam z ciebie ofiarę składać? kręci cię to?

nie. twoja odpowiedź o innym pomyśle była dwuznaczna i ja wybrałam opcję w której strzelasz focha. ;D
ogarnij ;D
+pisałam wyżej "okultyzm zawsze mnie kręcił", a jako czyjaś ofiara na stole bardzo chętnie posłużę. ale w tym wypadku wolałabym KAPŁANA.

Cytat :

ale w tym wypadku wolałabym KAPŁANA.

hehehe.
ale przyznam, że sama wizja składania ofiary jest bardzo... pociągająca^^ Mnie też to kręcixD
Mun, może damy jakieś ogłoszenie, że szukamy kapłanów, względnie kapłanek, które nas złożą w ofierze? 8D

A gópie rozmowy są świetne...

Niet. to musi być kapłan. ;D
Nie wszystko co fajne z facetem będzie fajne z laską. ^^
To mi przypomniało, że miałam skończyć pisać ficka do exist...

Cytat :

nie. twoja odpowiedź o innym pomyśle była dwuznaczna i ja wybrałam opcję w której strzelasz focha. ;D
ogarnij ;D

zgubiłam się DDDDDDDD:

Cytat :

+pisałam wyżej "okultyzm zawsze mnie kręcił", a jako czyjaś ofiara na stole bardzo chętnie posłużę. ale w tym wypadku wolałabym KAPŁANA.

chyba PRZYCHLASTA :D

a nie skończyłaś jeszcze?

Rei, szukajcie i zróbcie zdjęcia :D

No więc tak, wtrące się nie na temat i wgl. bo chcę podziękować za miłe słowa i "obronę" w razie nieprzychylnych tekstów. I Mun, ja wiem, ze Ty tu jesteś guru, ale jakoś tak.. mijałyśmy się, można powiedzieć.

Podzielam zdanie Rei, wasze rozmowy są fascynujące ^ ^
A rzygać to lepiej tęczą, ponoć po tęczach biegają kucyki Pony.

I jeżeli szukacie miejsca na swoje obrzędy polecam swoją piwnicę ^ ^
Mam nawet studnię, która może pełnić formę prowizorycznego ołtarza.

Any... to się znajdź i... coooo? SPIEEEEEEEEERDALAJ!

Spoko. Jak mój kapłan się zgłosi to wbijamy do Ciebie, Yuki. ;D

A jak Wam się podoba nowy nagłówek, owieczki? ;DDDDDDD