Oi minna!

Hhahaha! Nie no ostra dziewucha z ciebie, to się chwali.
Ale te muchomory to jazda, nie chciałbym mieć takiej schizy... chociaż ciekawe to by było.
O tak Rolling Stone popełniło wiele błędów przy niektórych osobach, bo niektórzy są na tej liście ze względu że grali w starych latach i to że to niby klasyki... gówno prawda ale z pierwszym miejscem się zgadzam bo Hendrix to rzeczywiście geniusz, tylko szkoda że tak skończył.
I Gratuluję brata, to musi być swój chopok.

Czy ja wiem... grzeczna jestem. Raczej. ^^ Przy okazji zapraszam na osiemnastkę. xD Przychodzi pół Wrocławia, soł... muszę jeszcze zaplanować listę klubów. xD
Wiesz, ja mam wrażenie, że większość z nich nie jest tam, bo to faktycznie w chooj zajebiści gitarzyści, ale dlatego, że nie żyją. o.O
Brata mam naj-naj-najcudowniejszego na świecie! <333 Nauczył mnie jarać, dawał mi niezastąpione wskazówki jak pić by potem najmniej bolało (np. Pamiętaj siostra, że gorzka herbata z cytryną w obie strony smakuje tak samo.), stawia mi bilety na koncerty i filmy, jest moim alibi gdy nie wracam na noc do domu i pożycza mi pieniądze na zadzie Oddasz-W-Święta-Za-Dziesięć-Lat. <333
To mi przypomniało, że miałam wykasować adres Gum z jego CV. xDDD

O! Też zapraszam najmocniej, tylko szkoda że dopiero w sierpniu... co ze mnie za gówniarz.
Kluby, nie no Wrocław ma się gdzie bawić bo Wronki... nie licząc dwóch menelskich barów to jest tylko jedna miejscówa, co za dzicz ale za to kochane miasto.
Tą naukę brata z herbatą z cytryną to mądre, nie wiedziałem że tak jest.. patrz będę mądrzejszy na przyszłość, ale mam słaby łeb do picia w porównaniu choćby do Magdy.
Ale brat, kurw. zazdroszczę.

Ja się przygotowuję na czerwiec, więc spoko. xD A na nastkę chętnie wpadnę. xD
Wrocław ma takich miejsc sporo oficjalnie, ale większość klubów jest raczej mierna... uwierz mi na słowo. xD
Z własnego doświadczenia wiem już, że jogurt naturalny także ma tę właściwość... xD
Nie skomentuję jej wytrzymałości, bo zapewne ma inne zdanie... Ja odkąd przestałam jeść jak normalny człowiek, zaczęłam się upijać jeszcze szybciej niż wcześniej. >.< A co za tym idzie wcześniej barć się do macanek. >.<
I jak tu ufać samej sobie jak bo trzecim Desperacie ręce żyją własnym życiem, a usta to nawet życiem kogoś całkiem obcego? xDDD

To słodko, macanki nie są złe to jeszcze nie skłonność do wykorzystania.
Mi po upojeniu alkoholowym przestawia się bania i jest nawet dobrze.
Usta mi latają ale tylko do fajek, a szkoda ha!
Więc jednak jogurcik lepszy będzie.

Picie jest nierozłącznie powiązane ze szlugami. Nawet gdy nie palę, to po alkoholu robię się bardzo miła dla posiadaczy papierosów. ^^

A dziś mamy już Dzień Taniego Wina! <33 Wszystkiego najwińszego! xD

Serio!? nie wiedziałem że taki jest. Dzięki tobie również Najwińszego Wszystkiego... o kurde dobrze że mam pół litra Apetita pod łóżkiem, jebnę to nie ma bata.
Nie palisz tak w ogóle czy jarasz normalnie dzień w dzień?
Aha! wbij na mojego poszarpanego lasta, nie mam cię w znajomych. http://www.lastfm.pl/user/bottom-trier

A ja nie mam nic zakamuflowanego. >.< Ale za... osiem godzin i dwadzieścia minut, zacznie się Wielka-Akcja-Motania-Winiacza-Na-Dwódziestominutówkę. ^^
Kiedyś paliłam półtora roku, potem na rok rzuciłam. Półtora miesiąca temu zaczęłam znowu i od jakiegoś tygodnia znów rzucam. ^^
Ogólnie wygląda to tak, że paliłabym, ale na papierosy, które lubię mnie aktualnie nie stać, a jak mam się truć czymś za czym nie przepadam, to wolę rzucić. >.<
Nie masz Biebra na laście! Wstyd. xDDDD

Za osiem Godzin i dwadzieścia minut będziesz przeżywała zayebiste chwile z kwasem (chyba że jaboli nie pijasz). No tak też mam problemy z ceną fajek teraz jak vat poszedł w górę (jeb*ny rząd) to mogę się pochlastać tylko.
Niieeee! Biebr to nie męska istota.... ale tak, tak tylko troszku się wstydzę.

Inna sprawa, że za bycie pod wpływem alkoholu grozi wydalenie. xD
Ja za jakiś czas, znając życie, znów do palenia wrócę. Tylko muszę znaleźć kogoś, kto da sobie podkradać Devile, Goldy lub Słoniki. ^^
No co Ty. Biebr ideał faceta. Jest taki męski, a ten głos! Normalnie mam ciary jak go słyszę. xDDD

To rygor tam niezły, czyli nie dla ciebie coś czuję...
Tak! Uwielbiam osoby od których można podpierdolić fajkę.
Nie. Biebr to lady, choć fryz ma dobry.

Powiedzmy, że... było już kilka razy blisko, ale złapać się nie dałam.
Inna sprawa, że wcześniej rzadziej tam bywałam... ^^
Ja mam to do siebie, że często żydzę szluga, ale jak już mam swoje, to nie umiem nikomu pożałować, więc szybko schodzą... >.<
No fryzurę ma całkiem niezłą... Choć wolę u facetów nieco dłuższe. xD

Nie daj się złapać a będziesz miała premią do zayebistości + 10
I tego też nie lubię zbytnio, każdy fajka i patrz dwie zostały... no kurw. wtedy lekki stan katatoniczny mam.
Yea długie włosy u facetów są seksowne w cholerę.
Ja spadam bo jutro pierwszy raz od półtorej tygodnia do szkoły a mi zaraz miednica jebnie.
Świetnie się pisze z Siłą wyższą wiesz, ciekawie i twórczo co jest niespotykane.

Btw. Teraz to Offtop jest jak z Wronek do Poznania przez Syberię ha!
Trzymaj się i dobreyyy nocy.

Chyba wypada się przedstawić? Nie lubię tego, ale od czegoś trzeba zacząć.
Jrocka słucham od... maja? Tak, od maja, więc dość krótko. Ale jak zaczęłam tak przestać nie mogę i teraz praktycznie nie słucham nic innego. Moją największą i bezsprzeczną miłością jest GazettE. Od nich się zaczęło.
Dość ciężko jest mi powiedzieć cokolwiek innego. Mam swoje humorki i nawet jeśli dzisiaj coś o sobie napiszę, jutro będę całkiem inna. Raz jestem zła, raz niepojętnie wesoła, raz przygnębiona, a raz... taka sobie po prostu. Napewno lgnę do ludzi i lubię być rozpieszczana. Mam dziwne poczucie humoru. Kocham rysować i pisać. Jeśli coś robię, to na poważnie. Przede wszystkim... yaoi moim nałogiem ^^

Forum chyba trochę zdechło, nie mniej witamy, może Ty to trochę rozruszasz XD

Cóż, na poprzednim uznano, że jestem duszą towarzystwa i to ja wszystko rozkręcam. Może więc i tutaj coś zdziałam ^^ Jak człowiek ma za dużo czasu to tak jest. Oczywiście, wiedziałam, że forum jest zdechłe (jak to ślicznie ujęłaś), ale brakuje mi tekstów o jrocku, a i swoich za bardzo nie mam gdzie publikować.

Jak cudownie! Właśnie rusza akcja ożywiania, więc bierz się za co tylko możesz, bo gwarantuje Ci, że odpowiadać będziemy i może uda się nam jakoś odżyć!

ZACZYNAMY WIELKĄ AKCJĘ SPAAAAAM! <3 <3 <3

SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM SPAM

A tak to chciałbym przywitać wszystkich których nie przywitałem. Ohayo *macha łapką waląc wszystkich niechcący* XD

siemsia, wszyscy nowi. pamiętajcie, że jesteście na najlepszym forum na świecie, tylko musicie nam pomóc je rozkręcić ;)
*macha i szczerzy krzywe zęby*

cześć i czołem nowi.

Hmmm...
To tak.
Jestem Rei-chan, Rei, Reirei i cokolwiek innego wymyślicie. Imienia nie podam, bo ojciec był pijany jak je wymyślał i jest głupie i go nie lubię i kropka.
Mam lat prawie piętnaście i uważam, że to najgorszy możliwy okres w życiu człowieka. Chodzę do trzeciej klasy w szesnastym gimnazjum w Szczecinie.Tak, to to straszne gimnazjum przy trzynastym liceum, nie, nie jesteśmy bandą kujonów (w szkole na luzie króluje tabaka, fajki, biby, ściąganie, robienie lekcji na korytarzach), tak, nie wolno nam w żaden sposób wyrażać swojej indywidualności *myśli o ponownym przefarbowaniu włosów na czerwono, byle by tylko wkurzyć nauczycieli*
Mam nadopiekuńczych rodziców, którzy nie rozumieją moich pasji i tego, że mam trudności w wyrażaniu siebie (szkoła nie pomaga...).
Jestem chora psychicznie *dziwny błysk w oku* Lubię krew, śmierć, wszystko co z tym związane. Jestem też masochistką. Poza tym jestem brutalna, wredna i złośliwa, przesadnie szczera i do życia podchodzę z dystansem i ironią. Jestem też egoistyczną świnią nieczułą na cudze nieszczęścia. Optymistyczna ze mnie osóbka, nie?
Lubię samotność, ciszę ale nie potrafię żyć bez muzyki. J-rockiem zaczęłam się interesować dopiero niedawno, ale już jestem całkowicie i nieodwracalnie zakochana.
Mam też zaniżone poczucie własnej wartości i jestem momentami pedantyczna. No, i mam nerwicę.
Irytuję na wszelkie znane i nieznane ludzkości sposoby, jak na przykład pisanie takich długich litanii.
Dodatkowo jestem zboczona, uzależniona od czytania i chciałabym prowadzić nocny tryb życia.
Po tej jakże zachęcającej na pewno charakterystyce, mówię wszystkim "Cześć" i ogłaszam, że na odległość nie jestem chyba taka zła;)

em... no to...

SIEMSIA :D

Witaj! Jakich zespołów słuchasz, bo tego mi tej litanii zabrakło? XD

o właśnie właśnie właśnie?

poza tym, miło wiedzieć, że ktoś prócz mnie wchodzi na to forum :D

Heheh.
SIEMSIA wam również;)
Czego słucham? Na razie raczej niewiele, siedzę w tym od niecałych trzech miesięcy, więc dużego rozeznania nawet nie mam. Proszę tylko nie sądzić, że jestem jedną z osób, które po przesłuchaniu jednej piosenki się za fanów uważają... Tak naprawdę przekonywałam się do japońskiej muzyki dosyć długo, ale kiedy już w to weszłam i skupiłam się na muzyce a nie na dość nietypowym wyglądzie j-rockersów, to zakochałam się w brzmieniu japońskiego i w głosach tych najpopularniejszych wokalistów, tych których znam.
Słucham the GazettE, Dira, Girugamesh'a, Miyaviego, Gackta, LM.C, Alice nine, Despów, 12012, Evanescence, Within Temptation, czasem się zdarzy coś Linkin Parka, Hyde'a i X Japan