Narzekalnia

Jutro chemia i matematyka.
Zastrzelę się, jeśli nie pozaliczam...
Ah. I znowu 2 godziny korepetycji >.<

Jutro znowu szkoła. To mówi samo za siebie.

Ano właśnie, jutro szkoła. Tylko nie to.
Zimno mi.

Wkurza mnie mój wolny internet. Piosenki się długo ściągają >.<

Mam ten sam problem xd

Wkurza mnie, że mam jeszcze 2 lekcje.

Haydi boli brzuch >.<

Muszę się ogarnąć i zrobić to zadanie z matmy, bo inaczej pożegnam się z piątką na koniec roku. A taaaaaak miiii siiiiięęęęę niiiiiiiiiieeeeeeeee chceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee xDDD

Jutro sprawdzian z wosu. Nieeeee! Dopiero co zdobyłam materiały na niego...

wos to pikuś xD

jutro piszę fizykę. FIZYKE KURWA!

A ja mam jutro gigantyczną kartkówkę z historii, jak ją spieprzę to będzie źle.

Ves, możesz mieć piątkę z matmy na koniec roku? Zazdroszczę xd

Moja klasa dzisiaj wraca z Londynu. Powrót potworów z bagien albo i gorzej
I zimno mi... I nie idę na Gothomanię.

A ja się przejadłam kisielem i nie mogę się ruszać T_T

Chi się nudzi ~

Odnudzisz się, Chi - zapraszam do naszego forumowego kina. Znalazłam kilka fajnych filmików xd

Przepraszam za offtop.

Filmiki niezłe xdd

Wkurza mnie mój komputer.

Mam szlaban na komputer. >.< Do odwołania. >.<
Za chęć do życia i miłość do ojczyzny... >.<

A ja... cóż, nie mogę zasnąć i bardzo inteligentnie zamiast próbować gapię się w monitor, a rano będę wyglądać jak zombi

Haydi, ja poszłam spać przed 4, nie przebijesz mnie.

CAŁY dzień oprócz szkoły przegniłam w łóżku >.<

Łóżko lepsze, niż wszystko xd
Ja dzisiaj czekałam od 13.30 do 18.00 na pieprzoną orkiestrę, żeby po piętnastu minutach i sprawdzeniu obecności iść do domu, bo dyrygent stwierdził, ze jest za mało osób, żeby cokolwiek grać. >.<

Anya, mnie zdarzało się zasypiać dopiero o 8, więc cię przebiłam xdd
Oberwałam dziś piłką nożną w twarz na wf`ie, bolało.

Mam zasrany tydzień, pogoda jest do dupy i nie chce mi się uczyć na te wszystkie cholerne sprawdziany...

och, no o 8 też mi się zdarzało zasypiać. w wakacje zwykle idę spać koło 7.

wszyscy od rana mnie denerwują, i nie wiem co mi dzisiaj jest - przejmuję się nawet takimi małymi rzeczami... jakbym miała inny humor to bym olała wszystko. ;/

Mam dwa tygodnie sprawdzianów. Ze wszystkiego. A potem wywiadówka, ómrę. >.<

Jutro kartkówki dwie, łaaaaaaaaa!

A poza tym przytrzasnęłam sobie palec drzwiami i mam uroczego krwiaka <3 ;C