Orgie :D

Zgadzam się z Any.
Swoją drogą, Shadow, przyłączasz się do nas i git. Będziesz mogła zabierać sobie Versalki dla siebei tak, by się nikt nie skapnął, że się nie dzielisz po równo xD

Bou musi być xDXDXDXDXDXD

Cytat :

Będziesz mogła zabierać sobie Versalki dla siebei tak, by się nikt nie skapnął, że się nie dzielisz po równo xD

*zabiera do siebie ukradkiem Taemina i Hiroto* :D

Cytat :

*zabiera do siebie ukradkiem Taemina i Hiroto* :D

*Podpieprza ukradkiem Hiroto i nie pozwala go wziąć na własność* Dziel się Hirosiem, mała żmijo...
*chwilę się zastanawia* *łapie za nadgarstek Taemina* Nim też *patrzy groźnie*

Cytat :

*Podpieprza ukradkiem Hiroto i nie pozwala go wziąć na własność* Dziel się Hirosiem, mała żmijo...
*chwilę się zastanawia* *łapie za nadgarstek Taemina* Nim też *patrzy groźnie*

*zastanawia się który ze sposobów zabijania wybrać*

Cytat :

*zastanawia się który ze sposobów zabijania wybrać*

*ma to głęboko gdzieś i tak na nią nie podziała* *evilsmirk*

Cytat :

*ma to głęboko gdzieś i tak na nią nie podziała* *evilsmirk*

*podstawia nogę i czmycha z Hirosiem i Taeminem*

Cytat :

*podstawia nogę i czmycha z Hirosiem i Taeminem*

*w ostatniej chwili łapie ich obu za ręce i warczy* Dzielisz się, albo zostajesz z niczym.

*Taemin i Hiroś mają powoli przerażone wyrazy twarzy, zaczynają się bać o własne bezpieczeństwo na widok zachowania Ves i Rei*

Cytat :

Dzielisz się, albo zostajesz z niczym.

*tula się do Taemina i Hirosia* ale oni nie chcąąąąąąąąąąąąąąąąą beze mnie xDDD

Cytat :

*tula się do Taemina i Hirosia* ale oni nie chcąąąąąąąąąąąąąąąąą beze mnie xDDD

*nierozumiejący wzrok i mina jak na widok Kyo w różowej sukience*
A kto ci każe całkiem oddać? O_o
Masz się PODZIELIĆ... Ty tam nadal możesz być...^^

Cytat :

Masz się PODZIELIĆ...

To prawie jak oddać! xDDD

Cytat :

To prawie jak oddać! xDDD

Ehhh... Możesz ich nie opuszczać, ale masz DOPUSZCZAĆ innych... *wzrok bardzo zirytowanego krwiopijcy* PASI?

Cytat :

*wzrok bardzo zirytowanego krwiopijcy

*chowa się za Hirosiem i mówi słabym głosem* pasi...

Cytat :

*chowa się za Hirosiem i mówi słabym głosem* pasi...

(słodkie...)
Cieszy mnie to niezmiernie *wzrok już mniej zirytowanego krwiopijcy, wbity w lekko poddenerwowanego Hirosia staje się coraz mniej zirytowany i coraz bardziej głodny i pożadliwy* Lucyferze, jak on pociągająco wygląda, nie Ves?

Cytat :

*nierozumiejący wzrok i mina jak na widok Kyo w różowej sukience*

ej, w sumie w różowej byłoby mu do twarzy, nie uważasz?

*maca ukradkiem Hirosia i idzie macać mniej ukradkiem Nao*

Cytat :

ej, w sumie w różowej byłoby mu do twarzy, nie uważasz?

Jak szlag, kurwa...

*nadal wpatruje się w Hiroto głodnym wzrokiem i nawet nie zwraca uwagi na Any. Oblizuje się, sprawiając, że Hiroś zaczyna drżeć*

Cytat :

Lucyferze, jak on pociągająco wygląda, nie Ves?

*patrzy do tyłu* a żebyś wiedziała... *____________________________________________________________________________*

Cytat :

Jak szlag, kurwa...

wspaniale współgrałaby z jego łysą czachą i tatuażami, aaaaach *w*

*Tora z obawy próbuje zasłonić Hiroto*

Cytat :

wspaniale współgrałaby z jego łysą czachą i tatuażami, aaaaach *w*

Ta wizja jest przerażająca

Cytat :

*Tora z obawy próbuje zasłonić Hiroto*

*odsuwa na bok Torę i popycha w stronę Sagi klepiąc po tyłku. Tora jest zachwycony, tak samo Saga, oboje zostawiają Hirosia sam na sam na sam(xD) z Rei i Ves. Hiroś jest w głębi duszy zachwycony, ale udaje, że się boi* Ves, Hiroto, chodźmy gdzieś w ustronne miejsce się pobawić...

Cytat :

Ta wizja jest przerażająca

ale w sumie za czasów VK, jak popieprzał wiecznie w kimonku to w różową kieckę dałoby się go wcisnąć.

Nao kazał przekazać, że macie mu nie wyniszczyć gitarzysty, bo jest potrzebny na koncercie *wraca robić macu macu*

Cytat :

Nao kazał przekazać, że macie mu nie wyniszczyć gitarzysty, bo jest potrzebny na koncercie *wraca robić macu macu*

*uśmiecha się diabolicznie, trzymając ciasno przy sobie Hirosia i pozwalając Any go pomacać. Wpatruje się w spłoszone spojrzenie gitarzysty obmacywanego przez trzy osoby(Ves, ty tez go obmacujesz, nie?)* Jasne, nie mu nie będzie... Chyba...

dobra, wracam, bo mi się Puchatek niecierpliwy :D *zostawia biednego Hirosia na pastwę tylko dwóch niewyżytych nastolatek i wraca do Nao <3*

Oczywiście, że macam xD

I tak, chodźmy się pobawić, w doktora najlepiej xDDDDDDDDDDDDDDDD

W doktora?
A może w niegrzecznego chłopca?]:)

W niegrzecznego doktora xDXDXDXD

Może być xD