AIESEC - Pokój i pełne wykorzystanie potencjału ludzkiego.

AIESEC jest globalną, niezależną, apolityczną, nie działającą dla zysku organizacją prowadzoną przez studentów i niedawnych absolwentów. Członkowie interesują się bieżącymi problemami otaczającego nas świata, przywództwem oraz zarządzaniem. AIESEC nie dyskryminuje ze względu na rasę, kolor skóry, płeć, orientację seksualną, wyznanie, religię ani etniczne czy społeczne pochodzenie.



Bezpośredni.


AIESEC to międzynarodowa organizacja studencka, licząca ponad 45 000 członków. AIESEC działa w ponad 105 krajach, na ok. 1100 uniwersytetach. Organizacja umożliwia młodym ludziom odkrywanie własnego potencjału, m.in. dzięki udziałowi w praktykach zagranicznych oraz licznych konferencjach, seminariach i projektach tworzących globalne środowisko edukacyjne. AIESEC pomaga studentom rozwijać umiejętność pracy w międzynarodowym otoczeniu, zdolność proaktywnego uczenia się, przedsiębiorczość, inteligencję emocjonalną oraz odpowiedzialność społeczną. Każdy dołączający do Organizacji student bierze udział w Programie Rozwoju, w ramach którego ma możliwość stopniowego poszerzania swojej wiedzy i umiejętności.

Ponadto, AIESEC umożliwia młodym ludziom zdobycie grona przyjaciół o podobnych zainteresowaniach z całego świata przekonać się co chcą robić w przyszłości.

AIESEC to w skrócie:

• sprawdzenie się w roli lidera grupy
  
• odbycie praktyki zagranicznej
  
• udział w konferencjach
  
• realizacja projektów łączących wspólne zainteresowania studentów z całego świata
  
• poznawanie nowych kultur
  

Mam nadzieję, że komuś chciało się to przeczytać i teraz nasuwają mu się pytania. Organizacja naprawdę jest strasznie ciekawa, ale gdybym pisała o wszystkim naraz wyszłoby z tego coś strasznego...

http://www.aiesec.org/poland

Miałam z nimi styczność w knajpie, w której pracowałam, bo organizowali tam czasem spotkania, ale szczerze mówiąc szału tam nie było, jeśli chodzi o frekwencję i ogólnie całą "imprezę". Jedyne co z tego zapamiętałam to nazwa. :onieyes:

Udzielasz się tam Mun?

Zaczynam.
Tzn, na chwilę obecną jestem za młoda by stać się pełnoprawnym członkiem, ale mam zamiar gdy tylko stanę się pełnoletnia. To duże możliwości, a przede wszystkim praca z cudownymi ludźmi.
Sama perspektywa wymiany kultur i wspólnego zdobywania doświadczeń jest pociągająca.

Tu się zgodzę i chętnie kiedyś posłucham przy jakimś piwku o tej organizacji

Miło, może przy okazji kolejnego "chek in'u" się zgadamy.

Z JAPOŃCAMI TEŻ, PRAWDA?

Wkurza mnie mój wiek, chcę być starsza. Bo teraz strasznie chcę się tam zapisać, ale czy będę tego chciała za trzy lata?
Kto wie XD

Z Japońcami też. A myślisz, że co ja tam robię. xD

Podrywasz murzynów? xDXDXDXDXD

No dobra... też. xD

Tam są Azjaci?? no to ja tam lecę :p w ramach dobrych stosunków z innymi nacjami :p