[D] In the air

Tytuł: In the air
Autor: pucchan
Beta: brak
Pairing: Shuu/Satoshi (Girugamesh)
Ostrzeżenia: brak
A/N: Pierwszy i jedyny fick drabble'owy, jaki do tej pory napisałam, na dodatek nie taki nowy, bo na komputerze mam go już od niepamiętnych czasów. Może myślałam, że za jakiś czas go poprawię i będzie się nadawał do publikacji, ale dochodzę do wniosku, że jeśli po takim odstępie czasu go otworzyłam i nic nie zmieniłam, to znaczy, że już nie wiem, co można zmienić. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie czy krytykę.


Coś w tym wszystkim jest.

Coś jest w tym przelotnym uśmiechu, którym witają się co rano.
Coś jest w kubkach kawy z pobliskiej kawiarni, że choć kupują cztery takie same, w tych dwóch jest jednak coś innego. Coś specjalnego.
Coś jest w śmiechu, zarówno w tym głośnym, szczerym, jak i w złośliwym rechocie, gdy któryś z nich zrobi głupotę.
Nawet w tych głupotach coś jest, gdy to oni się wygłupiają.
Coś jest w tym, że najbardziej lubią przebywać ze sobą,
i w tym, że właśnie ze sobą najczęściej się kłócą.

Coś w tym wszystkim jest, czuć to nawet w powietrzu.

Tekst jest tak uroczy i słodki, że mam ochotę czytać go wiecznie. Sporo w nim prawdy i takiej miłej prostoty, że zaraz napiszę więcej słodkich słówek, niż zwykle. Nastawia bardzo pozytywnie.
I właściwie więcej mówić nie trzeba.

Nie wiem, dleczego uważasz, że to się nie nadaję. Jest świetne Tak dokładnie, w prostych słowach, przedstawia sytuację między nimi. Aż robi się miło. ^ ^

Zgadzam się z poprzedniczkami, tekst uroczy, słodki, taki... no ja wiem? Puchaty? xD
Miłość ujęta w takich prostych lekkich słowach. Taka zwyczajna, taka codzienna, pomimo wszystkich zawirowań. Taka najprawdziwsza.

Cytat :

Coś jest w śmiechu, zarówno w tym głośnym, szczerym, jak i w złośliwym rechocie, gdy któryś z nich zrobi głupotę.

To zdanie jest chyba najlepsze ♥